1 lipca 2015

WŁOSKIE PRZEBOJE SPRZED LAT, KTÓRE WYPADA ZNAĆ cz.II

Witam moi kochani! Dzisiaj zapraszam Was do zapoznania się z drugą i już ostatnią częścią włoskich przebojów sprzed lat, które wypada znać. Oczywiście pięknych piosenek jest znacznie więcej, ale nie chcę się tutaj rozdrabniać... Wybrałam te utwory, które uznałam za najbardziej znane oraz te, które... skradły moje serce.
Dzisiejszy wpis zdominował Drupi. Nie wiem, jak to się stało, ale w Polsce jest on jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów włoskich (może za sprawą swoich licznych wizyt w Polsce?).
Gotowi na moje zestawienie?

Drupi - Piccola e fragile 
Piękna, romantyczna ballada o maleńkiej, kruchej kobiecie widzianej oczami mężczyzny. 


Drupi - Sereno e' 
Kolejna ballada w wykonaniu Drupiego. Tym razem o radości. Przyjemnie i radośnie jest cieszyć się każdym dniem, wspomnieniami chwil spędzonych z ukochaną osobą. 


Drupi - Tornero
"Tornero",czyli ballada o powrotach. Nie rozstaniach i powrotach, ale o długich wyjazdach i powrotach, o roku oczekiwania i cierpliwości. Swoją drogą skądś to znam ;) 


Toto Cotugno - L'italiano 
Czym byłoby nasze zestawienie bez słynnego "L'italiano"!? Jest to chyba jeden z najbardziej rozpoznawalnych włoskich utworów, który także wygrał słynny festiwal piosenki włoskiej w Sanremo!
Pozwólmy więc zaśpiewać temu Panu z gitarą w ręku, bo jest on prawdziwym, dumnym Włochem! ;)

A teraz czas na dwa utwory, które choć są mniej znane, dla mnie wyjątkowe!

Lucio Dalla - Caruso 
Piękny, chwytający za serce utwór operowy (często i chętnie wykonywany w filharmoniach) o miłości potężniejszej niż śmierć. 


Ennio Morricone - The Mission 
Przepiękny utwór włoskiego dyrygenta i kompozytora, skomponowany do filmu "Misja".  Dla mnie jest to utwór specjalny, wiążący się z wyjątkowymi wspomnieniami. Utwór idealny na ślub :)


Jak się Wam podoba moje zestawienie włoskich utworów?  Podzielcie się swoimi opiniami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz